
„Wesoła, ale nie za bardzo” – wystawa prac inspirowanych twórczością Wisławy Szymborskiej
Od 7 kwietnia do 5 maja w dwóch wrocławskich galeriach – Galerii Geppart i w Sztuce Na Miejscu – można oglądać wystawę wyklejanek Wisławy Szymborskiej i prac artystów dydaktyków i studentów Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu inspirowanych twórczością literacką noblistki. Kuratorami są Agnieszka Kłos, Wojciech Pukocz i Sonia Ruciak.
Na wystawie „Wesoła, ale nie za bardzo”, realizowanej w dwóch wrocławskich galeriach, prezentowanych jest 50 oryginalnych kolaży Wisławy Szymborskiej i prace artystów, dydaktyków i studentów Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu.
„Wesoła, ale nie za bardzo” – o wystawie
Tworzenie kolaży, czy też, jak sama nazywała je Szymborska – wyklejanek, było jednym z jej ulubionych zajęć. Przygotowywała je z ogromną starannością i dbałością o szczegóły. Poetka przez wiele lat tworzyła i wysyłała kolaże przyjaciołom na różne okazje.Podobnie jak poezję, tak i wyklejanki Szymborskiej charakteryzują trafne pointy i surrealistyczne poczucie humoru. Wystawa jest o tyle interesująca, że wyklejanki tworzone przez Wisławę Szymborską stanowią swego rodzaju przypisy do jej literackiej twórczości: dają wgląd w twórczą wyobraźnię poetki, a ponadto oferują rzadką możliwość zaprezentowania noblistki od innej, mniej znanej strony. Wyklejanki prezentowane na wystawie pochodzą ze zbiorów Fundacji Wisławy Szymborskiej. Prace wrocławskich artystów oraz studentów Akademii, odsłaniają szczególny stosunek do Szymborskiej i jej poezji.
Jak pisze były sekretarz noblistki, Michał Rusinek, poezja Szymborskiej wymaga od czytelnika szczególnego podejścia do języka – ironicznego, pełnego dystansu, lecz twórczo zaangażowanego. Artysta, podkreśla sekretarz, jest bowiem nie tyle zainteresowany zmianą rzeczywistości, ile zmianą języka w opowiadaniu o niej. Słowa Szymborskiej, podobnie, jak obrazki, jakie wykorzystywała do tworzenia od lat 70. XX wieku swoich kolaży, leżą na ulicy, to znaczy należą do wszystkich. A jednak, ułożone przez Szymborską, odsłaniały nie tyle jej zmysł do zabawy, ile ironię, czyli „figurę poważnie rozumianej zabawy”.
Prezentowane na wystawie prace odsłaniają błyskotliwe fragmenty myśli, skojarzeń i dialogu podjętego z noblistką. Powtarzają jak echo jej słowa o ironii, pokładach humoru, lekkim cynizmie, w jakich podawała nam świat. Klimat jej wypowiedzi, łatwo poddających się interpretacji, lekko wchodzących do ucha, pozornie szybko zrozumiałych, niczym szkolne i socjologiczne exempla, dialogują z funkcją pocztówkowych kolaży. Pocztówki nie lubią złej pogody i smutnego świata. Wychwalają piękno i arcypiękno. Z zestawu kiczowatego piękna pocztówek i detalu, jaki opisywała Szymborska, bierze się silna puenta, nieoczekiwana niejednoznaczność jej postawy.
Tekst: Agnieszka Kłos, Fundacja Wisławy Szymborskiej
Fundacja Wisławy Szymborskiej
Fundacja Wisławy Szymborskiej została założona w kwietniu 2012 roku, na mocy testamentu pozostawionego przez noblistkę. Do zadań Fundacji należy opieka nad spuścizną literacką Wisławy Szymborskiej, a także działalność popularyzatorska i edukacyjna w zakresie propagowania polskiej kultury, twórczości literackiej, naukowej i czytelnictwa w Polsce oraz zagranicą, jak również wspieranie idei tolerancji oraz kultury dialogu w życiu publicznym.
Najważniejszy element działalności Fundacji stanowią trzy projekty o charakterze stałym: od 2013 roku FWS przyznaje zapomogę finansową literatom, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji materialnej, przyznaje stypendia młodym twórcom oraz wręcza międzynarodową Nagrodę Poetycką im. Wisławy Szymborskiej.